Po narodzinach pierworodnego młodzi rodzice często zastanawiają się już nad kolejnym. Wiele osób uważa, że jeśli dzieci będą w podobnym wieku, łatwiejsza będzie opieka nad nimi, a co więcej maluchy szybciej zaczną się razem bawić i łatwiej nawiążą więź. Warto jednak pamiętać, że po ciąży organizm kobiety potrzebuje czasu na regenerację, a cesarskie cięcie dodatkowo wydłuża ten okres.

Dlaczego warto poczekać?
Ciąża to czas, podczas którego w ciele kobiety zachodzi wiele zmian m.in. w układzie hormonalnym czy w rozmieszczeniu narządów. Po porodzie, zanim wszystko wróci do normy, organizm potrzebuje co najmniej kilku tygodniu, aby przywrócić poprzedni stan. Jeżeli poród z różnych przyczyn nie może przebiec naturalnie, odbywa się cesarskie cięcie, podczas którego przecina się skórę, mięśnie brzucha i mięsień macicy. Stanowi to dodatkowe obciążenie dla i tak osłabionego organizmu kobiety. Dlatego, po takim wysiłku potrzebny jest czas na rekonwalescencję. Ważne jest, aby przed kolejną ciążą rana została dobrze zagojona. W tym celu zaleca się dużo odpoczynku, delikatny masaż oraz wcieranie specjalnych maści zmiękczających bliznę. Wskazane jest, aby po cesarskim cięciu poczekać z decyzją o powiększeniu rodziny co najmniej rok.

Jestem w drugiej ciąży po cesarskim cięciu. Czy poród będzie mógł się odbyć naturalnie?
To pytanie zadaje sobie dużo kobiet. Niestety nie istnieje na nie uniwersalna odpowiedź. Wszystko zależy od wielu czynników, które spowodowały poród przez cesarskie cięcie przy pierwszym dziecku. Jeśli powodem była wrodzona choroba matki, istnieje duże prawdopodobieństwo konieczności powtórzenia tego zabiegu przy kolejnym porodzie. Ważna jest również grubość blizny macicy, wielkość dziecka, czy ogólny stan zdrowia mamy i maluszka. Jeśli natomiast cesarskie cięcie było podyktowane np. brakiem postępu akcji porodowej lub nieprawidłowym ułożeniem malucha, nie wyklucza to możliwości odbycia kolejnych porodów siłami natury. Ważne jest, aby niezależnie od tego, ile minęło czasu pomiędzy pierwszym porodem a poczęciem kolejnego dziecka, monitorować stan zdrowia matki i być pod ciągłą obserwacją lekarza prowadzącego i zdać się w tej kwestii na decyzję personelu medycznego.