Choć  ciało  kobiety  w  ciąży  ulega  subtelnym  zmianom  każdego  dnia,  to  czas  oczekiwania  na maluszka podzielić można na trzy zasadnicze etapy. Każdy z trymestrów obfituje nie tylko w nowe doświadczenia,  ale  i  wyzwania,  którym  niejednokrotnie  trudno  jest  sprostać. Jakie  momenty rozwoju dziecka w łonie matki są zatem najważniejsze oraz w jaki sposób najlepiej przygotować się na nadejście naszego dziecka? Jak wygląda ciąża miesiąc po miesiącu?

Pierwszy trymestr – nowe początki 

1 miesiąc: Pierwszym   znaczącym   objawem   ciąży   jest zatrzymanie  miesiączki.  Mimo że  często  nie  zdajemy  sobie sprawy z tego, iż zapoczątkowane zostało w nas nowe życie, to wszelkie tego typu wątpliwości najlepiej zweryfikować za pomocą   testu  ciążowego.   Pozytywny  wynik   oznacza, że powinnyśmy   umówić się   na   planową   wizytę   u   lekarza ginekologa    oraz    już    na    tym    etapie    zmienić    nasze dotychczasowe   nawyki,   staranniej   komponując   jadłospis oraz   unikając   niezdrowych   substancji.   Poczęcie   dziecka powoduje, że  w  znacznym  stopniu  zmienia  się  także  nasze samopoczucie.   Do   najczęstszych      objawów   w   trakcie pierwszych    tygodni    po    zapłodnieniu    należą: mdłości, zaparcia,   wzdęcia,   chroniczne   zmęczenie,   senność   oraz podenerwowanie.  Choć może  być  ich  wiele,  to  przyczyna jest  tylko  jedna,  a  jest  nią  nagłe  zamieszanie  powstałe  w gospodarce hormonalnej ciężarnej kobiety. Dlatego też warto w tym czasie pozwolić sobie na więcej snu oraz  odpoczynku, który pozwoli nam przygotować się zarówno psychicznie, jak i fizycznie do nowej roli przyszłej mamy.

2  miesiąc:  Po  upływie  czterech  tygodni  zarodek  powinien  osiągnąć  rozmiary,  które  bez  problemu zarejestruje badanie USG. Właśnie z nadejściem drugiego miesiąca konieczna stanie się zatem wizyta u ginekologa, podczas której poznamy między innymi przybliżony termin narodzin naszego maluszka. Niezbędne są także inne badania, przede wszystkim morfologia krwi, analiza moczu, a także cytologia oraz  badania  bakteriologiczne.  W  ten  sposób  możliwie  jak  najszybciej  uda  nam  się  wykluczyć potencjalne zagrożenia dla rozwijającego się płodu.

3  miesiąc:  Koniec  pierwszego  trymestru  to często  zarazem  kres  złego  samopoczucia  oraz  wszelkich dolegliwości  związanych  z  początkiem  ciąży.  W  tym  czasie  zacznie  też  powiększać się  nasz  brzuch,  a podczas wizyty u lekarza będziemy mogły po raz pierwszy wysłuchać tętna naszego dziecka. Pomiędzy   10.   a   14.   tygodniem   ciąży   możliwe   jest   wykonanie   pierwszych nieinwazyjnych badań prenatalnych.  Warto  zdecydować się  na  ten  krok,  gdyż wiele  nieprawidłowości  wykrytych  na  tym etapie  można  skutecznie  leczyć,  dobierając  odpowiednie  metody  prowadzenia  ciąży  oraz  planując z odpowiednim wyprzedzeniem przebieg porodu.

Drugi trymestr – czas na zmiany

4 miesiąc: Drugi trymestr to czas największych zmian. Nasz brzuszek staje się coraz bardziej widoczny, a  rozwijające  się  w  nas życie  wymaga  coraz  większej  troski.  Przede  wszystkim  konieczne  jest wzbogacenie diety dużą ilością witamin (z grupy D, B, kwas foliowy), minerałów (magnez, wapń , jod, żelazo),  błonnika,  białka  oraz  kwasu  DHA.  Nieprawdą  jest  natomiast, że  należy  jeść  teraz  za  dwoje, gdyż dziecko na tym etapie rozwoju wymaga jedynie około 300 kcal dziennie . O nasze samopoczucie zadba  natomiast  aktywność  fizyczna,  której  wcale  nie  powinnyśmy  zaprzestawać  w  czasie  ciąży.  Każdy  wysiłek  fizyczny  powinien  być  natomiast  konsultowany  z  lekarzem,  który  wykluczy  jakiekolwiek ryzyko zaszkodzenia naszemu dziecku.

5 miesiąc: Jesteśmy już w połowie drogi oczekiwania na nasze maleństwo. Teraz wiemy że jesteśmy w ciąży nie tylko na podstawie samych badań , ale możemy także wyczuć ruchy dziecka oraz usłyszeć bicie  jego  serca. W  tym  czasie  wykonywane  jest  badanie  USG  tzw.  „połówkowe”.  Dzięki  niemu  możemy  dokładnie  zobaczyć  jak  wygląda  płód, łożysko  oraz  zweryfikować ilość  wód  płodowych.  Te wszystkie czynniki pozwalają dość precyzyjnie ustalić termin porodu, a także, przy pewnej dozie szczęścia i odpowiednim ułożeniu dziecka, sprawią, że poznamy jego płeć.

6 miesiąc: Koniec drugiego trymestru często wiąże się ze wzmożonym apetytem. Jednak należy pamiętać, by w dalszym ciągu sięgać po zdrowe produkty, a pragnienie najlepiej zaspokajać wodą źródlaną o  niskim  stopniu  mineralizacji  np.  wodą Mama i ja.  W  tym  czasie  mogą  nam  zacząć  doskwierać  również  uporczywe  bóle  kręgosłupa  oraz  nóg.  Coraz  więcej  czasu  musimy  poświęcać  na  wypoczynek  i relaks. Po upływie 20. tygodnia przychodzi również pora na pierwsze skurcze, które, choć często dość nieprzyjemne, nie powinny stać się     powodem do zmartwień, gdyż świadczą o naturalnym przygotowywaniu się organizmu do porodu. Trzeci trymestr – w oczekiwaniu na szczęście

Trzeci trymestr –  już niebawem się pojawię

7 miesiąc: Powoli zbliżamy się do mety. Dziecko jest już w pełni ukształtowane i do końca ciąży będzie jedynie  zwiększać  swoją  masę.  Aby  ułatwić  sobie  przyjście  na świat  naszego  malucha  warto  zapisać się do szkoły rodzenia, która oswoi nas z najbardziej nietypowymi sytuacjami, jakie mogą się zdarzyć. Dużo kobiet boryka się w tym czasie z bezsennością, spowodowaną zarówno uciskiem macicy na pęcherz, jak i trudnościami w znalezieniu wygodnej pozycji do snu. Na tym etapie częstym schorzeniem są także hemoroidy, dlatego ważna jest zbilansowana dieta, która zapewni nam prawidłową pracę układu pokarmowego oraz jelit.

8  miesiąc:  Przedostatni  miesiąc  to  prawdziwa  próba  cierpliwości  dla  przyszłych  mam.  Poród  jest  już bardzo  blisko,  a  zarazem  na  tyle  daleko, że  jedyne  co  możemy  zrobić,  to  wytrwale  czekać  aż  miną dzielące  nas  od  rozwiązania  dni.  Ten  czas  możemy  wykorzystać,  aby  w  pełni  przygotować się  na nadchodzące  zmiany.  Wkrótce  przez  cały  czas  towarzyszyć  nam  będzie  nowonarodzone  maleństwo, dlatego miesiąc przed porodem zadbajmy o siebie oddając się ulubionym zajęciom. Odprężenie oraz poprawa samopoczucia wpłyną pozytywnie również na dziecko, które ukoi nasz dobry nastrój.

9  miesiąc:  Wraz  z  początkiem  ostatniego  miesiąca  zaczyna  się  gorączkowe  odliczanie.  Teraz  każdy dzień może stać się właśnie tym, którego wyczekujemy od dziewięciu miesięcy. Postaraj się zachować spokój ducha oraz myśleć pozytywnie, a także uważnie obserwować swoje ciało i wszelkie pojawiające się zmiany. Regularne, powtarzające się co kilkanaście minut skurcze, uwolnienie wód płodowych oraz  intensywny  ból  w  krzyżu  to  sygnał, że  maleństwo  ma  już dość  beztroskiego  wyczekiwania  i postanowiło zobaczyć świat na własne oczy.