Usypianie maleństwa to dla wielu rodziców prawdziwa batalia, którą muszą staczać każdego dnia. Zmęczeni całodobową opieką nad noworodkiem marzą o poznaniu skutecznych sposobów, które sprawią, że czas usypiania skróci się choć o połowę. Istnieje kilka sprawdzonych metod ułatwiających proces przygotowywania niemowlaka do snu przebiegnie dużo sprawniej.

Bezpieczne otulenie

Opatulenie i spowijanie dziecka sprawia, że czuje się ono jak w brzuchu mamy. Wywołuje to pozytywne skojarzenia, pojawiające się poczucie bezpieczeństwa i wzmożoną senność. Do stworzenia takiego mini kokonu potrzebny jest nie za gruby koc lub jeśli jesteśmy zwolennikami gotowych rozwiązań – rożek. Niezależnie od wyboru ważne jest, aby niemowlę było otulone ściśle, ale nie za mocno, tak by nie wywoływało to bólu i było bezpieczne. To rozwiązanie sprawdzi się najlepiej w przypadku dzieci, które nie zmieniają często pozycji w trakcie snu.

Coś szumiącego

Nie jest tajemnicą, że dzieci kochają wszystko co delikatnie szumi. Dzieje się tak ze względu na skojarzenia z odgłosami słyszanymi w okresie prenatalnym. Takie odgłosy sprawiają, że maleństwo zaczyna czuć się komfortowo, bezpiecznie i tym samym zwiększa się jego zapotrzebowanie na drzemkę. Do najulubieńszych dźwięków należą te wydawane przez suszarkę, pralkę zmywarkę a także szum wiatru i stukot deszczu uderzającego o szybę. Jeśli nie chcemy wydawać fortuny na rachunki za prąd, rynek oferuje nam dużo gotowych rozwiązań. Dostępne są aplikacje na telefon oraz płyty cd z gotowymi wgranymi odgłosami, a największą furorę w ostatnim czasie robią przytulanki mające wbudowane odtwarzacze imitujące dźwięki m.in. bijącego serca.

Wożenie w wózku i kołysanie

Jest to jedna z najstarszych i najbardziej znanych metod, co w żaden sposób nie odbiera jej skuteczności. Regularny i spokojny ruch w tył i przód połączony z delikatnym bujaniem na boki sprawia, że dziecko popada w błogi nastrój i jest zdecydowanie bardziej skłonne do współpracy w kwestii pójścia spać. Jest to o tyle ciekawe rozwiązanie, że sprawdzi się również poza domem, np. na spacerze.

Bliskość mamy działa najbardziej kojąco

Dla noworodka nie ma nic cenniejszego i bardziej uspakajającego od bliskości ukochanego rodzica. Zapach mamy tuż obok, możliwość odczuwania jej dotyku sprawiają, że malec czuje się niezwykle bezpiecznie. W trakcie usypiania warto położyć go obok siebie na łóżku i delikatnie głaskać po główce i buzi. Najczęściej skutkuje to tym, że niemowlę odruchowo zamyka wtedy oczy i zasypia. Ta metoda sprawdzi się jednak do drugiego miesiąca życia.

Nauka samodzielności

Metoda kontrolowanego płaczu należy do kontrowersyjnych i polecana jest raczej osobom o mocnych nerwach. Polega na zostawianiu maluszka samego w łóżeczku codziennie wydłużając  czas, który musi spędzić sam przed zaśnięciem. Najczęściej pojawia się płacz, krzyk i rozpacz, ale rodzic zobligowany jest do pilnowania narzuconego czasu, po którym na chwilę będzie mógł wejść do pokoju. Krąży opinia, że po tygodniu stosowania się do takiego harmonogramu dziecko zasypia samodzielnie.