Jak ułatwić dziecku adaptację w przedszkolu?
Pierwsze dni dziecka w przedszkolu to niezwykle ważne oraz często niełatwe i stresujące momenty w życiu całej rodziny. Dla malucha jest to prawdziwa rewolucja – w zupełnie nowym otoczeniu będzie się on bowiem mierzył z wieloma wyzwaniami, którym niejednokrotnie towarzyszy wiele trudnych emocji. Z tego powodu warto mądrze przygotować do tej zmiany zarówno nasze dziecko, jak i siebie samych. Proces adaptacji do przedszkola najlepiej rozpocząć na długo przed pierwszym dniem roku szkolnego.
Przygotowanie malucha można zacząć od czytania z nim prostych książeczek edukacyjnych, w których główni bohaterowie również pierwszy raz idą do przedszkola, a my wraz z dzieckiem towarzyszymy im na każdym kroku. Na rynku dostępny jest szeroki wybór różnorodnych pozycji, z których możemy wybrać wersję najbardziej pasującą do naszego małego przedszkolaka. Warto być przy tym uważnym i odpowiadać na wszystkie pytania, które maluch będzie zadawał podczas lektury. Po skończonym czytaniu możemy też wybrać się z dzieckiem na spacer do przedszkola, aby poznać drogę, którą będziemy wkrótce pokonywali i oswoić przy tym naszą pociechę z widokiem budynku.
W przedszkolu nie zawsze będzie cudownie i nie każda chwila tam spędzona będzie beztroska i radosna, dlatego w rozmowach z dzieckiem nie idealizujmy pobytu w placówce. Podejdźmy do rozmów mądrze, opowiadając maluchowi, co będzie mógł robić w przedszkolu, o paniach, które będą się nim zajmowały, zabawkach, którymi będzie mógł się bawić oraz o innych dzieciach. Nie powinniśmy jednak pomijać rzeczy, których nie powinien tam robić oraz obowiązków, które będą tam na niego czekały. Powiedzmy mu również, że zawsze, kiedy zrobi mu się smutno, albo wydarzy się coś niemiłego, będzie mógł powiedzieć o tym pani, a także nam, rodzicom, kiedy będziemy go odbierać z przedszkola. Nie negujmy przy tym nigdy uczuć dziecka i słuchajmy tego, co chce nam powiedzieć.
Warto, aby we wszystkie przygotowania, w tym kompletowanie przedszkolnej wyprawki, angażować malucha. Pozwólmy mu na podejmowanie samodzielnych decyzji i dokonywanie wyborów, adekwatnych do jego wieku. W ten sposób dziecko poczuje większe zaangażowanie i sprawstwo.
W każdym przedszkolu proces adaptacji przebiega inaczej. Warto rozważnie wybrać placówkę, której powierzymy malucha (mamy do wyboru, m.in. przedszkola państwowe, prywatne, Montessori, opiekuna dziennego, czy nawet przedszkola leśne), a także wcześniej zapoznać się z obowiązującymi w nich zasadami adaptacji. Niektóre pozwalają na dwutygodniową adaptację, inne na jednotygodniową, a jeszcze inne, niestety nadal w ogóle nie biorą pod uwagę potrzeby przystosowania się dziecka. Najważniejsze, by dziecko wiedziało co go czeka i czego może się spodziewać.
Wieczorem, przed pierwszym dniem w przedszkolu, warto wspólnie z dzieckiem przygotować ubrania, wyprawkę, a także ulubioną zabawkę, którą maluch zabierze ze sobą (o ile zasady adaptacji przedszkola na to pozwalają). Do przedszkola nigdy nie należy się spóźniać, ponieważ stres związany z pośpiechem nie jest nikomu potrzebny w tak ważnym okresie. Zarówno rodzice, jak i dziecko powinni mieć czas na spokojne poznanie otoczenia i pożegnanie się.
Kiedy dziecko poczuje się pewniej i będzie chciało bawić się z rówieśnikami, warto być obok i nie ingerować w zabawę. Należy udzielać mu wsparcia wtedy, kiedy będzie tego potrzebowało. W procesie adaptacji ważne jest, aby dziecko nauczyło się radzić sobie samodzielnie oraz poczuło się pewnie w nowym otoczeniu. Warto przy tym zadbać również o swoje emocje – nie należy dzielić się z dzieckiem strachem czy niepewnością, bo maluch od razu je wyczuje. Nasza pociecha nie potrzebuje dodatkowych, negatywnych bodźców, a silnego wsparcia spokojnych rodziców. Tata radzi sobie na tym polu nieco lepiej niż mama i mniej stresuje go ta sytuacja? To świetnie! Niech podczas adaptacji to właśnie on będzie z dzieckiem w przedszkolu.
Pamiętajmy, że pójście dziecka do przedszkola to rewolucja i ważne wydarzenie dla całej rodziny. U dziecka mogą się w tym okresie pojawiać trudne emocje, okazywane w różny sposób: przez problemy z jedzeniem, płacz czy złość. Pozwólmy mu je wyrażać i wspierajmy go na każdym kroku, bo pójście do przedszkola to dla niego ogromne wyzwanie i jeden z jego pierwszych, poważnych kroków w drodze do samodzielności. Musi czuć się bezpiecznie i wiedzieć, że jesteśmy dla niego wsparciem.
